Obrońca ŁKS Tomasz Hajto wręcz ciskał gromy pod adresem sędziów po zakończeniu spotkania z Arką Gdynia - czytamy w "Expressie Ilustrowanym".
Zbeształ arbitrów jeszcze na murawie stadionu, a następnie potężnie dostało się sędziemu technicznemu. Hajto zarzucił mu, że celowo opóźniał zmiany, skracając tym samym czas gry jaki pozostał ełkaesiakom do wyrównania. - Poziom sędziowania w naszej lidze to jest jeden wielki skandal - kipiał z oburzenia piłkarz ŁKS już po meczu. Sędziowie po prostu nie umieją sędziować! Jeśli w Polsce nie ma dobrych sędziów należy sprowadzić arbitrów ze Słowacji, Czech, Węgier.
Kiedy spytałem pana Borskiego o ile przedłuża spotkanie powiedział mi, że o 4 minuty. A po dwóch zagwizdał koniec meczu. Kiedy się go zapytałem co on wyprawia - to śmiał mi się w twarz. Wystarczy spojrzeć tylko co się dzieje w polskim futbolu. Ponad 100 osób jest zamieszanych w aferę korupcyjną, z tego większość to arbitrzy. Tak nie może być, PZPN musi raz na zawsze to uporządkować.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)

Brak komentarzy:
Prześlij komentarz